Witajcie piątkowo! Zleciało nie wiadomo kiedy...a tu zimno jakby wiosna się na nas obraziła. No cóż...w niedzielę spiekłam się na raka a dziś trzeba się otulać w ciepły sweter. Oby przyszły długi weekend był bardziej łaskawszy w słońce bo wylatujemy na parę dni do przyjaciół. Cieszę się ogromnie bo prawie rok się nie widzieliśmy ale perspektywa lotu jak zwykle powoduje u mnie skręt kiszek:P
Bardzo się cieszę, że spodobał Wam się nasz taras. Dzięki wielkie za tyle przemiłych komentarzy. Szkoda tylko, że nie ma okazji się nim nacieszyć. Grill ciągle stoi w garażu i czeka na lepsze słoneczne dni. Oby szybko nadeszły....
Robię właśnie gorącą kawkę i lecę popatrzeć co tam u Was słychać:D
Miłego weekendowania Wam życzę!!!
Buziaki
jey
Pięknie urządzony salon. Tak jak lubię, biel połączona z czernią. Wszystko ze sobą pięknie współgra! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Ania
Konwalie !!! Na pewno cudny zapach się roznosi !!! :)
OdpowiedzUsuńZapach taki, że aż głowie świdruje:D Uwielbiam je!!!:D
UsuńUwielbiam takie koce, są ciepłe, miłe w dotyku i takie ładne. udanej podróży :)
OdpowiedzUsuńTen kocyk by mi się dzisiaj przydał, na dworze jest tylko 6 stopni! :( Pięknie u Ciebie, nie myśl o locie, tylko o tym, jak będzie fajnie z przyjaciółmi ;) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńhej kochana! ach jak masz ładnie :) bardzo podoba mi się ta świeczka, taca i lampionik:))) rozgwiazda przywołuje letni klimat chociaż w domku. u nas też słonka brak...
OdpowiedzUsuńwspaniałej wycieczki życzę!
Jak zawsze delikatnie a zarazem bardzo elegancko...
OdpowiedzUsuńKochana u mnie też zimno, 8 stopni na termometrze:( Ja chcę słonka!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńU mnie też zimno :(
OdpowiedzUsuńPieknie u Ciebie :)latarenka bajeczna :D
masz świetna poduchę :) a i latarenka taka klimatyczna. słonko jeszcze przyjdzie...
OdpowiedzUsuńsłońca zyczę :)
OdpowiedzUsuńSłoneczka ... życzę :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety także zimno a w dodatku leje non stop od wczorajszej nocy :(
OdpowiedzUsuńJuż wystarczy !!!! Niech znów wyjdzie słońce !!!!!!!!
Kochana, ależ pięknie u Ciebie! :) a ten lampion...achhhh cudny! ja ostatnio kupiłam dwa, które czekają właśnie na pogodę, żeby móc je ustawić na tarasie i wieczorową porą popijać z mężem winko...ciekawe, czy w końcu nadejdą te ciepłe wieczory?!
OdpowiedzUsuńbuziaki i bezstresowego lotu... bawcie się dobrze! :)
Jak ładnie i świeżo! I uwielbiam rozgwiazdy!!! *** Kocham te wycieczki po domowo-blogowych krainach. U Ciebie jest tak przyjemnie!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny blog, masa inspiracji, za każdym razem pozytywne wrażenia i głowa pełna pomysłów. Dziękuję i pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń