poniedziałek, 28 listopada 2011

Coraz bliżej


 Jeszcze tylko trzy niedziele!!! 
Tak naprawdę to rzutem na taśmę udało mi się zrobić "wianek" adwentowy. Wczoraj po rodzinnym obiadku zaciągnęłam Mr.T do lasu na łowy :D Co prawda nie obeszło się bez gadaniny... "a na co Ci te patyki, a te chaszcze... a po co Ci tyle tego, zaraz robale jakie z tego wylezą... blehhhhhhhhhhh" :D Uśmiałam się do łez!!! Ale wianek adwentowy jest i zapłonął tak jak trzeba w I Niedzielę Adwentu. W tym roku będą to dla Nas wyjątkowe Święta, bo spędzimy je  razem:)


No i moje ulubione hiacynty, których  nie może zabraknąć.



Bardzo Wam dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim postem:) Widzę, że sweterek na kubeczek bardzo Wam się spodobał. Uwielbiam pić gorącą herbatkę w dużych ilościach więc kubeczek jest dla mnie w sam raz i spisuje się idealnie.

Pozdrawiam

jey

piątek, 25 listopada 2011

Przytulna jesień


 Nie da się ukryć, że zima depcze nam po piętach. Czapka, szalik i rękawiczki stały się codziennym zestawem na wyjście z domku i bez nich nigdzie się nie ruszam:) Mój sposób na chłodne wieczory to koce, futerka, grube skarpety, gorąca czekolada w dużych kubkach, herbatka z miodem i imbirem... no i grzane wino z goździkami na umilenie wieczorów pod kocykiem. Coraz wiecej zimowych elementów pojawia się w naszym małym domku i choć za oknem zimno, staramy się, żeby u nas była zawsze ciepła, domowa atmosfera:)



 ..........&..........



 Ściskam mocno i życzę duuuuużo cieplutkich wieczorów przy blasku świec. 

Pozdrawiam

jey

poniedziałek, 21 listopada 2011

Przygotowania


Powolutku, powolutku ale zdecydowanie podjęłam kroki w kierunku przygotowań do świąt:D Nie ma na co czekać, choć niby czasu pod dostatkiem, ale jak tylko zobaczyłam Wasze przygotowania nie mogłam siedzieć spokojnie i tylko patrzeć na te śliczności świąteczne:) Maszyna znowu poszła w ruch i co nieco powstało... a tu mały przedsmak tego co już czeka nas za około miesiąc!!!!:D





Pozdrawiam cieplutko!!

jey

niedziela, 20 listopada 2011

Wyniki CANDY!!!!!


 Witajcie Kochane!!!:D 
Czekałam na ten moment chyba tak samo niecierpliwie jak Wy....... aż w końcu stało się:D
Strasznie się stresowałam, bo był to mój pierwszy raz i bardzo chciałam, żeby wszystko było przeprowadzone jak należy. Nad przygotowaniami do losowania i samym losowaniem czuwała komisja gier i zakładów składająca się z Mr.T, który podśmiechiwał się ze mnie, widząc jak trzęsą mi się ręce:D 


  No ale w końcu mamy zwycięzców!!!!!

W Candy wzięło udział 98 osób! Zwycięzcą nagrody głównej jest Alice Creations!!! 

Nagroda dodatkowa "Niespodziewajka" trafia do rączek Mandarine!!!
    
GRATULACJE!!!

 Zwyciężczynie proszę o pilny kontakt w sprawie wysyłki nagród!:)




Bardzo wszystkim dziękuję za udział w zabawie!!!! Cieszę się, że mogłam Was poznać, bo jesteście przewspaniałe i gdyby się tylko dało z miłą chęcią uściskałabym Was wszystkie:D I mimo, że Candy dobiegło już końca będzie mi miło jeśli jeszcze kiedyś mnie odwiedzicie:D

 Pozdrawiam serdecznie!!!!

jey 

sobota, 19 listopada 2011

Bed & Breakfast


Dzień dobry Wszystkim:)
 Dziś czeka mnie pracowity dzień w związku z zakończeniem akcji CANDY:D Strasznie się cieszę, że tyle osób wzięło udział w zabawie i miło mi, że mogłam Was poznać:) Ale zanim wezmę się za przygotowywanie losów i podliczanie Waszych licznych komentarzy, zjem  pożywne śniadanko i to w łóżku!!!!:D A czemu nie???? Chyba nie ma nic przyjemniejszego na sobotni poranek, jak wylegiwanie się w łóżeczku z ukochaną osobą i zajadanie się naszym hitem jesini czyli musli mix:)  



 
UWAGA, UWAGA!!!!
Ogłoszenie wyników Candy nastąpi jutro!
A dziś życzę Wam smacznego:D

Miłej soboty!!

jey 

czwartek, 17 listopada 2011

Pluszowe, różowe i uszate


Witajcie kochane bloggerki!!  Dzisiaj będzie krótko, różowo i pluszowo:D Strasznie chciałam Wam pokazać te pluszowe słodkości, które przypadkowo spotkałam podczas pasmanteryjnych zakupów. Nie mogłam przejść obok nich obojętnie....więc....sięgnęłam na najwyższą półkę w sklepie, prężąc się okrutnie by je dostać, bo  przy moim ogromnym wzroście nie było to łatwe.....ale....uffff....udało się:D W dodatku przy kasie okazało się, że był to hit cenowy nr.1:P
Królisie powędrowały w maleńkie rączki mojej chrześnicy i mam nadzieję, że będą jej towarzyszył w każdej ważnej chwili jej dzieciństwa i rosły razem z nią. 


Czyż nie są urocze?:D

Pozdrawiam

jey 

niedziela, 13 listopada 2011

Jesienny spacer


 Nie ma to jak jesienny, niedzielny spacer, zwłaszcza gdy można go spędzić z przyjaciółmi:) I choć zmarzliśmy okropnie, bo nie da się ukryć, że zima depcze nam po piętach, to i tak było wpsaniale:D A później gorąca herbatka z imbirem i pomarańczą, ciepłe kapcie i odpoczynek przed następnym tygodniem pracy.




Życzę Wam miłej niedzieli!!!:D 

Całusy!!!

jey

sobota, 12 listopada 2011

Podręczny organizer


Lubię, gdy wszystko ma swoje miejsce i jest tam gdzie trzeba, bo nie znoszę przegrzebywać całego mieszkania w poszukiwaniu czegoś co potrzebuję "na już"  tracąc na to masę czasu, którego jak większość z Was nie mam:P Więc zorganizowałam sobie organizer i cały szufladowy bałagan uporządkowałam w segregatorze na który uszyłam pasiaste ubranko:) Nie tylko cieszy oczy ale i koi duszę bo w końcu mam wszystko w jednym miejscu:D



 W dużym organizerze trzymam wszystkie swoje projekty, które mam nadzieję, że choć w 50% zostaną zrealizowane, bo jak zwykle czasu na nie brak. W małym zapisuję wszystkie pomysły- a jest ich caaaaaała masa- może też kiedyś ujrzą światło dzienne:P 


PS. Strasznie się cieszę, że spodobała Wam się moja okrągła podusia:D Bardzo dziękuję za liczne miłe komentarze, które dodają mi skrzydeł i weny na nowe projekty... heheee... już myślę nad kolejną:D


Pozdrawiam

jey 

piątek, 11 listopada 2011

Round & round



Tak, wiem!!! Już Was zanudzam:P W kółko jedno i to samo:P Poduchy, poduchy, poduchy...... hehe.... ale na tę poduchę miałam smaka już od dłuższego czasu. No i w końcu się zebrałam w sobie i wczorajszego wieczoru powstało takie coś:) Jak na moje "zdolności" to jestem bardzo zadowolona z efektu końcowego i coś mi się zdaje, że w niedalekiej przyszłości powstanie ich więcej:P 




I muszę się jeszcze  pochwalić pewnym cudem, które wyszło spod  zdolych rączek Agnieszki z Biankowe pasje . Zamówiłam sobie u Agi haftowaną poszewkę z napisem HOME. Agniesiu!!! Dziękuję Ci Kochana!!! Podusia jest przewspaniała!
I'm lovin' it!!!:D

  
Lista na Candy wciąż jest otwarta!!!:D 
Zapraszam wszystkich do zabawy!

Uściski

jey 

wtorek, 8 listopada 2011

Dary natury



 Witajcie Kochane bloggerki!

Na wstępie chciałam Wam przekazać, że jestem bardzo mile zaskoczona liczbą osób, które zapisały się na moje Candy. Tym bardziej cieszy mnie fakt, że wiele z Was w końcu postanowiło się ujawnić, dzięki czemu mogę Was lepiej poznać i zawitać w Wasze progi. Piszecie do mnie tak wiele miłych słów, że rumienię się jak burak czytajac Wasze maile:D W związku z tym postanowiłam przygotować dla Was małą niespodziankę i w dniu losowania Candy nagrodzić jeszcze jedną wylosowaną osobę "niespodziewajką". Taki mały bonusik za to, że jesteście takie wspaniałe!!!!:D Mam nadzieję, że się Wam spodoba.

A dziś w poście "dary natury" czyli wszystko to co udało nam się zebrać z końcem lata. Teraz kiedy wieczory są coraz dłuższe, chętniej spędzamy czas w domku zajadając się przepysznymi owocami zebranymi z ogrodu i ususzonymi domowymi sposobami, bez wspomagaczy i konserwantów. Wyśmienity zamiennik paluszków, słodyczy i innych zapychaczy. No i orzechy wszelkiej maści :D Laskowe, włoskie.....pychota. Dodajemy je praktycznie do wszystkiego. A naszym specjałem ostatnio stały się musli w wielu wydaniach:D 






Musicie koniecznie spróbować!!! 
 ........ pychota........ 

pozdrawiam

jey 

czwartek, 3 listopada 2011

CANDY w Ohhh, deer!!!


  Tadaaaaaam..... oto moja niespodzianka, którą przygotowałam specjalnie dla Was! Mam nadzieje, że się Wam spodoba i z miłą chęcią weźmiecie udział w zabawie. To oczywiście CANDY... tak bez okazji... a może i z okazji tego, że jest to moje pierwsze ale na pewno nie ostatnie:D Jest to fantastyczna okazja  dla  tych którzy do tej pory nie zostawili śladu po sobie, a chętnie tu zaglądają:D Ujawnijcie się bo z miłą chęcią Was poznam:) 
Wtajemniczeni wiedzą co robić a ci którzy nie wiedzą, niech uważnie czytają: 
 Proszę, pozostawcie komentarz pod tym postem co będzie dla mnie znakiem, że chcecie wziąć udział w losowaniu a następnie wklejcie na swoim blogu miniaturkę zdjecia powyżej. Jeśli ktoś nie ma bloga niech zostawi swoje namiary w postaci adresu e-mail.  

Szczęśliwa osoba zostanie nagrodzona
podusią -wałeczek z napisem Belle Maison oraz  
białą drewnianą literką/znaczkiem &  :P
hand made by Ohhh, deer!!!!!!!
Zabawa trwa do 18 listopada więc zapraszam serdecznie!!!!!!!!! 




Zapraszam!!!!!

jey