Witajcie! Nareszcie trochę słoneczka!!! Promyki wróżą nam śliczną pogodę na weekend, więc już się cieszę :D Kalosze i ciepłe swetry są fajne ale nie w lipcu, prawda??:D No ale ja nie o tym....ostatnimi czasy chodzą za mną plecione bransoletki z naturalnych materiałów. Jest to świetny element dekoracyjny do każdego stroju, a że rączki mnie świerzbią to postanowiłam sobie takowe zrobić. I oto co mi wyszło w przerwie na kawkę:)
Drobne pozłacane elementy to pozostałości po innej bransoletce, która zerwała się jakiś czas temu, więc czemu ich nie wykorzystać? Natomiast plecionkę wykonałam ze sznurka jutowego:)
Strasznie wciąga więc ściskam mocno i lecę coś jeszcze poprzeplatać:P
Buziaki
jey
no pięknie Ci to wyszło :)))
OdpowiedzUsuńbardzo ładne naturalne bransoletki!
świetnie to wykombinowałaś!
buziaki
świetne bransoletki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Świetne, lubię takie delikatne bransoletki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pięknie wyglądają. bardzo subtelnie :)
OdpowiedzUsuńCudne są , a może by tak zrobić DIY jak to jest zrobione? Mnie tez czasami rączki świerzbią.
OdpowiedzUsuńo! to jest wspaniały pomysł! sama z chęcią zrobiłabym takie cudo, tylko niestety nie wiem jak :))
Usuńale super mnie sie marzy taka plecionkowa ręka ... przekopuje internet w poszukiwaniu takich od jakiegoś czasu......
OdpowiedzUsuńpiękne są :) uwielbiam Twojego bloga.
OdpowiedzUsuńświetne :)
OdpowiedzUsuńśliczne !!! bardzo mi się podobają, i te blaszki urocze ;)
OdpowiedzUsuńŚwietne są-nie dziwię Ci się, że Cię tak wciągnęły;)Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńKolejna piękna rzecz u Ciebie:))
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, staranne wykonanie a efekt taki, że bransoletki są superowe!!! no i fajna kolorystyka - taka jak lubię:)
świetne te plecionki,bardzo an czasie :]
OdpowiedzUsuńŚwietne są, za mna tez jakiś czas juz chodzą...Pozdrawiam! Zdjęcia sliczne :)
OdpowiedzUsuńI really like your blog, so nice ideas! I live in Warsaw but I cannot speak Polish...your photos are great!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne bransoletki, kiedyś dużo plotłam z makramy i ze sznurka
OdpowiedzUsuńprzypomniałaś mi tym postem, że plotłam sobie takie bransoletki w podstawówce:))) może pora do tego wrócić?
OdpowiedzUsuńpozdrowionka
Tak!, Ja też pamiętam, że wszystkie plotłyśmy z koleżankami takie bransoletki :) Może czas wrócić do przeszłości! To chyba bardzo uspokaja, prawda?
OdpowiedzUsuńBardzo ładne plecionki i bardzo ładne inspirujące zdjęcia
OdpowiedzUsuńMoże masz jakiś pomysł na bransoletkę dla ogrodniczki
zamiast medalika lawenda?, ale chyba jako bransoletka by się nie sprawdziło
może jako rączka sznurkowa do pudełeczka
pozdrawiam
Przypomniało mi się ,że kiedyś i ja robiłam różne plecionki na rękę z muliny.Wtedy była na to moda.Ciekawe jaki efekt byłby ze sznurków.Muszę sprawdzić.
OdpowiedzUsuńPięknie wyszły... Bardzo modnie.. Pozdrawiam serdecznie Karolina
OdpowiedzUsuńjakie piękne te Twoje plecionki :) chciałoby sie takie mieć na ręce ;] Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuń