Czy ktoś wie, gdzie podziało się lato??? A było tak cudownie...:/ Parę dni temu żar lał się z nieba a dziś leje deszcz na przemian z deszczem? Do tego temperatura iście jesienna:/ Brrrrrr...no i co tu na siebie założyć? Na szczęście ostatnie moje zakupowe polowanie mogę zaliczyć do udanych. W końcu dotarły moje Huntery w sam raz na te deszczowe dni. No i sweter wyszedł z szafy, niechętnie ale wyszedł.
Teraz deszcz mi nie straszny ale i tak z utęsknieniem czekam na cieplutkie słonko!!!!
Cieszę się, że spodobała wam się moja koszulka DIY:D Nie ma na co czekać dziewczyny tylko bierzcie się do pracy! Nawet jeśli nie macie maszyny to na pewno dacie sobie radę bo pamiętajcie, że macie zwinne rączki:D
Pozdrawiam ciepło i do następnego!!!
jey
hej kochana:)
OdpowiedzUsuńno ja też się zastanawiam jak w połowie lipca może być taka fatalna pogoda. ;/ no nic miejmy nadzieję, że w najbliższym czasie to się zmieni:)
a Huntery są obłędne! uwielbiam je... i zazdroszczę tej zdobyczy:))) na takie dni jak dziś są idealne. Torba też jest boska:)
pozdrowienia CIEPŁE:*
Lata wypatruję również u siebie, urlopu jeszcze nie miałam, ale jak sierpień tez będzie taki deszczowy to się załamię. Trzeba chyba polować na te Twoje Huntery?
OdpowiedzUsuń.. u mnie też jesień.. :((
OdpowiedzUsuńTylko żebyś nie zachęciła deszczu tymi Hunterami :P
Pozdrowienia
No przyznaje troszkę pada ;p nie ma co się przejmować skoro , ma się odpowiedni sprzęt ochronny w postaci kaloszy i parasola ;) deszcz też potrafi być przyjemny , nie wiem jaw Wy ale jak przemoknę do ostatniej suchej nitki to się śmieję, gdy "jezioro" mam w butach też- wtedy czuję się znów jak mała dziewczynka która na złość mamie właziła we wszystkie kałuże i tuptała chlupała ile wlezie ;) Teraz już mi nie wypada ;p ale przecież mogę sobie totalnie przemoknąć , zamknąć parasol z ociekać wodą biec deszczu do domu czując jak ubranie coraz bardziej się przykleja do ciała i śmiać się do tych ludzi którzy boją się deszczu i po prostu cieszyć się tym , że ja mam odwagę chwytać każdą chwilę jaką daje nam życie ;)))) No bo przecież z cukru nie jestem ;p Pozdrawiam pogodnie ;)
OdpowiedzUsuńKalosze są świetne.
OdpowiedzUsuńco do pogody to też marzę o upale, bo w końcu po to jest lato.
pozdrawiam
No to teraz nic, tylko wybrać się na polowanie ;) U nas też chłodniej i wieczorkami pada, ale ogólnie jest przyjemnie i słoneczko też się przebija przez chmury... a na nogach sandałki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
marta
zazdroszczę Ci tych kaloszy, są super! Ja też tęsknię za latem, kto ukradł słońce?
OdpowiedzUsuńno tak , lato w tym roku pod znakiem kalosza stoi :(
OdpowiedzUsuńTa jesień nieco dobijająca, to fakt.. ale tez ma urok:) Urok mazurskich obozów harcerskich:) Ten sam zapach! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo cóż ja lubię deszcz i taką pogodę, troszkę słonka troszkę deszczu nie za ciepło to dla mnie raj!
OdpowiedzUsuńa kaloszki są fantastyczne, muszę sobie sprawić bo lubię spacerować po deszczu.
Szczęśliwi Ci, którzy mieli choć kilka upalnych dni! Tu na północnym-zachodzie nawet tego nie było. Ja kupuję kostiumy kąpielowe odwrotnie proporcjonalnie do pogody (?!) i czekam, że może tym zaczaruję słońce i będę mogła z nich skorzystać... Kalosze są fajne, ale kto słyszał o tym, by zostały głównym elementem letniej garderoby...? Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper kalosze! A kupiłaś po jakieś okazyjnej cenie? Planuję zakup, ale jeszcze nigdzie nie znalazłam :)
OdpowiedzUsuńA zimno jest bardzo! :(
Pozdrawiam cieplutko i zapraszam na Candy!
http://atmosfera-aleksandra.blogspot.com/
A.
Uwielbiam Huntery są przepiękne :)
OdpowiedzUsuń...a pogoda do niczego ;/
Ale masz świetne kalosze!
OdpowiedzUsuńNo ja właśnie też od kilku dni bezskutecznie poszukuję lata... Schowało się gdzieś i nie chce wyjść. :(
OdpowiedzUsuńMoje swetry też powoli zaczynają wychodzić z szafy, chociaż cały czas mam nadzieję, że zaraz tam wrócą.
Pozdrawiam cieplutko. :)
Te kalosze są świetne i żadne kaluże im niestraszne.
OdpowiedzUsuńZ tego co wiem to w łikend ma być już iście letni i słoneczny czego sobie i wam życzęee:):D
Lato nas na chwile opuscilo...ale wroci, na pewno:)
OdpowiedzUsuńkalosze są super! ale i tak lepiej byłoby gdyby póki co postały w szafie;)
OdpowiedzUsuńZimno, wietrznie, deszczowo... jesień :) no ale w LIPCU?? coś się ta nasza Pani pogoda pomyliła ale podobno mają byc jeszcze upały więc nic straconego :)
OdpowiedzUsuńzresztą komplet na pochmurne spacery świetny :)
Ja to dziś jesień poczułam:(
OdpowiedzUsuńAleż Ty robisz piękne zdjęcia :) Podoba mi się i kolorystyka i to, że fotografujesz wszystko wkoło siebie :)
OdpowiedzUsuń