Dzisiejszy poranek dał mi do zrozumienia, że jeśli chcę się cieszyć jesienią w pełnym zdrowiu czas wyciągnąć ciepłe skarpety, swetry i szaliki. I choć usilnie starałam się zachować jeszcze odrobinę lata wokół siebie, to botki zdecydowanie wygrały walkę z balerinkami. Szczypiące gardło to moje pożegnanie z latem. Ale co tam długie dnie skoro czekają nas jeszcze dłuższe wieczory w blasku ściec, wśród miękkich pledów i sterty poduszek. Zapewne znajdzie się też czas na dobrą książkę przy filiżance pysznej gorącej czekolady.
Z szafy wywędrowały już swetry, kurtki i moja ulubiona futrzana kamizelka. Nie lubię marznąć więc sezon "na cebulkę" uważam za otwarty:D
Serdecznie dziękuję Wam ze przemiłe komentarze pod ostatnim postem:D Strasznie się cieszę czytając tak wiele miłych słów. Dziękuję Wam, że jesteście ze mną i że lubicie tu czasem zaglądać:D:*:*:*:*
Ściskam mocno i życzę Wam dużo słoneczka w ten zimny dzionek!
jey
Cudownie, miękko, zamszowo, kaszmirowo.. Piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńAle kolekcja butów jesiennych:):):) Kocham buty!!!
OdpowiedzUsuńno ciężko się było przełamać żeby z balerinek wskoczyć z kozaczki ;) fajny blog milutko tu obserwuję i....zostaję :-) zapraszam gorąco do siebie sissi1910.blogspot.com :) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńLubię jesień własnie za te wszystkie możliwości i kombinacje ubraniowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło!
tak to zdecydowanie już ten czas... ślicznie masz ułożone te sweterki i buty jakie świetne! :) widać, że jestes gotowa na tą porę roku:)
OdpowiedzUsuńbuziaki, a takie futro za mną chodzi!
Ja się za to muszę zabrać w weekend. Póki co biegam ciągle w tym samym bo to było pod ręką. Świetne zdjęcia. Podziwiam.
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie dziane ażurki szczególnie w beżach i szarościach ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Cicho, cicho, proszę mi nie pokazywać fajnych butów i ciuchów, bo na razie muszę omijać sklepy z dalekaaaaa ;D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
fu :)
Buty sa przesliczne ! :)) Kamizelke mam bardzo podobna i ja uwielbiam :) No ale teraz to ja bede poszukiwala takich butow bo taaaaak mi sie ich chce ... kolor mnie powalil :))
OdpowiedzUsuńPozdrowka.
Ale te różowe buty są ładne!
OdpowiedzUsuńpiękne buty... i chyba sweterki czy szaliki???
OdpowiedzUsuńładnie się to wszystko komponuje
pozdrawiam
Aga :D
Ooooch... ja też dziś cebulowo zaczęłam :) ale! Widziałam dziś dziewczynkę w balerinach i spodniach odkrywających kostki... może my o czymś nie wiemy i gdzieś tutaj... niedaleko czai się lato :) hmm?
OdpowiedzUsuńCzekamy na ciepłą polską jesień.
OdpowiedzUsuńlubię wełniane, ciepłe i miłe w dotyku dodatki jesienne i jeszcze kolorowe rajstopki a co do butów to masz świetne te różowe :)
OdpowiedzUsuńTaki futszak za mną chodzi od dawna...chociaż i tak uważam że za szybko nadeszła ta chłodna jesień
OdpowiedzUsuńSliczny futrzaczek i kolekcja sweterkow:) Ja juz tez powoli zaczynam zagladac w glab szafy w poszukiwaniu czegos cieplejszego ... i jakies zakupki trzeba bedzie zaplanowac:)
OdpowiedzUsuńŚliczne jesienne kolorki w Twojej garderobie, ja też lubię ubrania "na cebulkę", bo ogromny ze mnie zmarzluch:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ZAPRASZM DO MNIE NA CANDY PODUSZKOWE W SAM RAZ NA JESIEŃ :)
OdpowiedzUsuńJesteś w pełni przygotowana do jesieni :) Super kolekcja butów, kamizelka futrzana jest na mojej liście must have :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jesiennie i bardzo przyjemnie. Piekne kolory, cieplo grubych swetrów.
OdpowiedzUsuńPiekna jesień panuje u Ciebie.
Serdecznie pozdrawiam
Zdecydowanie jesień rozgościła się u Nas na dobre. Ja też już wyjęłam z szafy buty i apaszki, ba nawet czapkę :) Pozdrawiam serdecznie i dużo zdrowia życzę.
OdpowiedzUsuńKlaudia http://sercedownetrz.blogspot.com/
Nie tylko te rzeczy sa piekne, ale i zdjecia. Zachwycam sie nimi :)
OdpowiedzUsuńwww.sevenwishes.eu