Ufff...w końcu mogę sobie chwilkę usiąść i napić się w spokoju herbatki, nie myśląc o tym co jeszcze trzeba zrobić, gdzie pomalować i co przykręcić, a co najważniejsze mogę nadrobić blogowe zaległości bo stęskniłam się za Wami okropnie:P
Trzecia noc za nami i choć były to krótkie noce bo kładłam się spać o 4 nad ranem to jestem szczęśliwa, bo wszystko jest już na swoim miejscu. Nie pamiętam kiedy miałam taki porządeczek..hehe ...ale przeprowadzki to istny koszmar, na szczęście są przyjaciele którzy służą nieocenioną pomocą:P
Dzięki mojej kochanej B. w domku pojawiło się kilka nowości z hm. Jeszcze dużo, dużo brakuje ale przecież urządzanie się to sama przyjemność więc trzeba ją odpowiednio dozować:D
Dziękuję Ci kochana z całego serducha :D
!!!!!
:*:*:*:*
Blehhhh....za oknem tragedia. Słyszę jak deszcz stuka po szybach i na samą myśl robi mi się zimnooo:/
Oby jutro było więcej słońca:D Ściskam mocno i lecę pobuszować w Waszych zakamarkach!
Buziaki!
jey
Dobrze znów Cię czytać :D Oby teraz częściej i z większą ilością zdjęć pieknych kącików (i szerokich kadrów też)! U mnie w ramach odwilży śnieżyca :(
OdpowiedzUsuńGratki nowego lokum :) Czekam, az pokazesz wiecej... :)) /www.finezja.org
OdpowiedzUsuńUrządzanie musiało być pasjonujące, efekt na pewno rewelacja...to jest to co lubią tygrysy:-) zapraszam Cię do mnie na słodkości Gosia z homefocuss.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNie moge doczekac się aż zdradzisz więcej fotkami :-)
OdpowiedzUsuńOch jak ten czas szybko leci!!! Już jesteś w swoim domku!!! Super!!!
OdpowiedzUsuńPóki co to nasz domek "przejściowy" na czas budowy tego właściwego, więc pewnie zabawimy tu kilka lat:P Ale tu też jesteśmy u siebie. Mamy cały parter domku wraz z kawałkiem ogródka ale wiemy ze na dłuższą metę nie pomieścimy się tutaj:) Stąd też taka decyzja ale kto wie co tak naprawdę czeka nas w życiu :)
UsuńPozdrówka
Oby ten porządek trwał wiecznie :) Czekamy na więcej :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
ojeju jak ślicznie!:)) ten kosz mi się podoba i widzę rozmazaną piękną białą komodę! wow:))) musisz pokazać nam więcej:)
OdpowiedzUsuńdobrego dnia i dużo dużo siły na kolejne dni - odpoczywaj!:)
pięknie !!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Widzę piękną poduchę i świecę z hm.
OdpowiedzUsuńFajnie, że masz takiego dostawcę :P
Zazdroszczę :)
Miłego odpoczynku w nowych kątach :)
pozdrawiam
a
tez nie moglam nie zauwazyc akcentow z h&m, ktory uwielbiam! :-)) pieknie, chcialoby sie wiecej! pozdrawiam :-))
OdpowiedzUsuńPrzeprowadzki? a co powiesz o remontach, kiedy trzeba w tym samym czasie funkcjonować z całą rodziną? :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że u ciebie już po wszystkim. U mnie właśnie apogeum. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńehhh szybciutka jesteś z tym urządzaniem :) przeprowadzka nie taka straszna rzecz, ale potem bolą przez tydzień wszystkie mięśnie :D
OdpowiedzUsuńWygląda naprawdę pozytywnie... Widać spokój w nowym miejscu. Marzę aby wkońcu mieć Swoje...
OdpowiedzUsuńCandle - chce tez:))) jesli urzadzanie to tym bardziej na candy do mnie:) cukieras odpowiedni na taka pore:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać kiedy zdjęcia z prezentujesz :>
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje zdjęcia, układ przedmiotów, aranżacje całości ,czerń i biel
OdpowiedzUsuńWitaj Justyno, natknęłam się dziś na Twojego bloga i cały wieczór na nim przesiedziałam przeglądając cudne zdjęcia Twojego domku.
OdpowiedzUsuńŚlicznie tu u Ciebie :)
Pozdrawiam, Anna