czwartek, 1 grudnia 2011

Przymiarki


No i mamy grudzień:) Rok minął jak z bicza strzelił, a ja dokładnie pamiętam zeszłoroczne Święta Bożego Narodzenia. Coraz bardziej oswajam się z czerwonym kolorem, choć na co dzień nie przepadam za nim.  Kiedyś miałam czerwone ściany w pokoju i było całkiem przyjemnie ale teraz  nie czułabym się w nim dobrze:P Jednak dla mnie kolor czerwony jest obowiązkowy na Święta. Wszelkiego rodzaju paseczki, kratki i połączenia tych  wzorów z kolorem białym i beżowym to doskonałe zestawienie na różne dekoracje. I tak właśnie będzie u mnie w domku. Te kolorki będą królować i w okresie Świąt świetnie się w nich czuję:)



 
Jak widzicie, chciałam spróbować haftu krzyżykowego i oto efekty:P  Stawiam pierwsze kroki, które wcale nie są łatwe ale nie poddaję się i brnę dzielnie do przodu. Na razie efekty marne ale praktyka czyni mistrza:)



PS. Cieszę się, że podoba Wam się mój stroik Adwentowy:) Cieszy moje oczy i póki co nie widziałam żadnych leśnych robaczków rozłażących się po mieszkanku hehe.....

Uściski!!! 

jey 

27 komentarzy:

  1. A ja mam takie same kubeczki!!!!!!!!
    Ja też lubię czerwień w okresie świątecznym. A z krzyżykami, to tak jak mówisz - trening czyni mistrza:)
    Dobrego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam wszystko, co jest związane ze Świętami - Twój post wyjątkowo przypadł mi do gustu ;) Też powolutku zaczynam wyciągać wszystko, co czerwone - to typowo świąteczny kolor!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też w okresie świątecznym jakoś bardziej zaczynam lubić czerwień :) Świetne poduszki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. XXX-CAŁKIEM PIĘKNIE CI WYSZEDŁ:))-POWODZENIA)))

    OdpowiedzUsuń
  5. o jaki cudny ten kubeczek i te poduszki:))) :) a kolor czerwony i kremowo-biały to najlepsze co może być na święta:) osobiście uwielbiam:) pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie bardzo przepadałam za czerwieńia ale od jakiegoś czasu i u mnie zaczyna królowac na świeta a Twoje xxxxx bardzo ładne pochwal sie wynikiem końcowym pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  7. Pieknie u ciebie! Jak zwykle. Ladne poduszki i przyjemny "czerwony" nastroj!

    Buziaki

    Hania

    OdpowiedzUsuń
  8. jak ja bym chciała umieć i mieć cierpliwość do szycia i haftowania :)) Poduchy są mega świetne!!

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Również nie byłam przekonana do czerwieni w wystroju wnętrza, ale w okresie świątecznym nie może jej zabraknąć.
    Poduchy prezentują się bardzo pozytywnie.
    Zapraszam na moje candy.
    Pozdrawiam, A.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne:) Też miałam ostatnio wpis "Przymiarki", chyba nas wszystkie bierze już na Święta i przygotowania do nich:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Mną czerwień w okresie świątecznym zawładnęła całkiem:))piękne są Twoje przymiarki:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne podusie! U mnie tez powoli się czerwienić zaczyna i nawet mimo braku zimy za oknem, robi się tak jakoś... przytulniej? :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ślicznie wygląda ta czerwień! A haft krzyżykowy bardzo udany. Powodzenia w dalszych pracach!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. mówisz że na pierwszy haft krzyżykowy - no to albo kokietujesz albo jesteś do tego stworzona :) i obstawiam to drugie :) pięknie Ci wyszedł ten konik, ja o takim mogę tylko pomarzyć .....

    OdpowiedzUsuń
  15. konik jest super a jego autorka wygłaszając opinie na temat swoich krzyżyków zbyt skromna, wszystko jak zwykle piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Hehe...wierzcie mi Kochane czy też nie, ale to na prawdę mój pierwszy raz z krzyżykami:D!!! Dopiero się uczę, bo oczywiście pozazdrościłam Wam talentu więc i sama chciałam coś nowego odkryć w sobie:P

    OdpowiedzUsuń
  17. czerwień też toleruję u siebie w domu tylko w okolicach świąt :)
    piękne Twoje przymiarki :)
    pozdrawiam ciepło
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  18. śWIETNE PODUSIE,A HAFT KŻYŻYKOWY TO SUPER RZECZ,JA TEŻ PRÓBOWAŁAM,ale teraz troche czasu brak,pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  19. Wow.Jestem pod wrażeniem. Stworzyłaś pięknego bloga.Z wielką przyjemnością dam nura w Twoje archiwa.Zapraszam również do siebie.Może spodoba Ci się moje candy i będziesz miała ochotę wziąć w nim udział.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  20. Przejrzałam już chyba całego Twojego bloga wszerz i w wzdłuż i jestem zachwycona. Twoje poduszki mnie oczarowały, wrócę tu jeszcze nie raz. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Cudnie u Ciebie.
    Zdjęcia zrobiłaś przepiękne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Lubię czerwień, a święta są chyba stworzone po to by robić dekoracje z czerwienią.
    Świetny blog :) będę zaglądać :)

    Podusie cuuuudne!!!!

    Serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Super podusie :) Piękna czerwona krateczka, a święta bez czerwieni to nie święta :) Zapraszam także do mnie, bo tu będę na pewno zaglądać!

    OdpowiedzUsuń
  24. Krateczkowe dekoracje wygląda uroczo :) Zgadzam się z Niteczkowyczar że "święta bez czerwieni to nie święta" :) A jeśli chodzi o haft to uważam, że całkiem nieźle sobie poradziłaś :)

    Ps. Dopiero wczoraj (nareszcie !) dane mi było nacieszyć oczy słodkościami wygranymi u Ciebie :) jeszcze raz dziękuję bardzo... są prześliczne :)

    Pozdrwiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  25. Beautiful pics Mrs Creative ;-))
    Best, Katrin

    OdpowiedzUsuń