czwartek, 12 lutego 2015

The bag...


W zasadzie to nie wiem, co bardziej przykuło moją uwagę, hasło widniejące na torbie (takie trochę intrygujące;)) czy może moje ulubione kolory. Jedno jest pewne, torba jest mega fajna ale i mega pakowna a oto chodziło mi najbardziej. 
Przyuważyłam ją w shopie Dagi z House of Ideas i w końcu jest moja:D Oczywiście w shopie jest tyle pięknych rzeczy, że spokojnie wykupiłabym połowę jak nie cały sklep;) Ale torba zdecydowanie poszła na pierwszy ogień, tym bardziej że wiosna już tuż, tuż ( mam nadzieję!! ) i pomyślałam, że na nasze rodzinne wyjazdy będzie w sam raz!




 
SERDECZNE DZIĘKI KOCHANA!!!
:D:D:D



 Hehe....ile dzisiaj pączusiów zostało u Was pochłoniętych ze smakiem????
Ja się w tym roku pilnowałam, choć nieco przekroczyłam swój limit :/ 
A tam...raz do roku można ;D

Dla tych co jeszcze zajadają życzę SMACZNEGO!!!


Buziaki i do następnego!!!


jey

8 komentarzy:

  1. Torba rewelacyjna!! Kolory faktycznie takie, że każdy może siebie do nich dopasować :))) Muszę zgodzić się z Tobą, że u Dagi tyle cudnych rzeczy, że człowiek ma problem by na coś się konkretnie zdecydować :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Torba świetna a hasło mega:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. trzy pączusie poszły :P
    torba super! :)
    przyjemnego weekendu pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń