piątek, 29 listopada 2013

Polowanie na rogacza


stylowi.pl




 Ehmmmm...zabrzmiało to dość dziwacznie:P No ale cóż tu dużo mówić...rogacz mi się marzy i tu oczywiście  nie mowa o moim mężu:) Trofea nie są już dekoracją myśliwskiego domku i na szczęście przestały nam się także kojarzyć się z krwawymi polowaniami. Wykonane z nietypowych materiałów, pasują do różnych stylów i są natchnieniem dla wielu projektantów wnętrz jak i ubrań. 
Od dłuższego czasu poszukuję pięknej głowy i właśnie taką znalazłam. To jest moje MUST HAVE tego sezonu. Poza tym szykuję Wishlist do Świętego...i ten oto rogacz trafia na pierwszą pozycję.


foto by Westwing

Ta piękna głowa to jednak nie wszystko. Połączenie bieli, złota, srebra oraz czerni nadaje wnętrzu smaku i elegancji. Oby Święty był tak hojny w tym roku:D Ale jakby nie to rogacza jak i pozostałe przedmioty z mojej listy znajdziecie na Westwing. Poza tym Westwing obchodzi właśnie swoje 2 urodziny i zaplanował dla Was TYDZIEŃ ATRAKCJI i fantastyczne kampanie urodzinowe, które znajdziecie tutaj i tutaj. W dniach od 28 listopada do 5 grudnia darmowa dostawa na wszystkie zakupione przedmioty te duże jak i te małe, dlatego zachęcam Was serdecznie. 



Więcej szczegółów i mnóstwo fantastycznych dekoracji z rogaczami i nie tylko znajdziecie na stronie Westwing. Myślę, że to też fajne miejsce aby wyszukać ciekawe prezenty świąteczne:)

Ściskam mocno i życzę Wam miłego wieczoru!
My właśnie wybieramy się na kolacje przy świecach:D

Buziaki


jey



9 komentarzy:

  1. Czy Wy dziewczyny "coś" z tego macie że tak chętnie reklamujecie promocje na Westwing ? Bo to już kolejny blog , który o tym mówi?

    OdpowiedzUsuń
  2. teraz zapanował istny szał na Westwinga, osobiście oglądam ich propozycje codziennie od kiedy powstali, i niestety nie mam ani jednej rzeczy od nich. Oczywiście wiele rzeczy mi się podoba, ale uważam, że pomimo promocji na niewiele można sobie pozwolić z ich oferty, ceny jednak są dość spore. Czasami zdarzjają się prawdziwe perełki, które znikają w mig - reszta się powtarza co jakiś czas i nie chodzi o projektanta, ale dokładnie te same rzeczy które już były, non stop to samo, tylko inaczej pomieszane... po 4-6 miesiącach może się znudzić .. niestety

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z koleżanką. Ładne rzeczy miewają, choć ceny niestety są powalające.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam ostatnio to samo :)) Poducha z rogaczem mi się marzy!!! :))))

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja Ci dziękuję za tą wiadomość. Może uda mi się coś upolować.Pozdrawiam,

    Ola

    OdpowiedzUsuń
  6. Nominowałam Cię w Liebster Blog Award, bardzo chciałabym zobaczyć odpowiedzi na Twoim blogu. :)
    http://by-the-glasses.blogspot.com/2013/12/liebster-blog-award.html

    OdpowiedzUsuń
  7. rogacze są najlepsze na świecie! zdjęcie mega, aż mi się zamarzyło takie na ścianie... póki co jeden wisi u mnie, namalowany przeze mnie:) ale chyba mi mało:) podoba mi się klimat u Ciebie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. he he rogacz rządzi :))))))))

    OdpowiedzUsuń
  9. Poducha z rogaczem ostatnio jest na moim celowniku. Widziałam, że H&M Home mają takie w swojej ofercie, niestety mam daleko do nich ... Moją miłością jest drewno, las i zwierzęta, w tych klimatach chcę urządzić mieszkanie :) Drewniane różności sama sobie robię, ale parę tekstyliów w podobnych klimatach też by się przydało ! :)
    Pirograficzny motyw rogacza na dechach mam w planach, zobaczymy co z tego będzie :)

    Btw - piękny blog, zostaję na dłużej!

    Pozdrawiam,
    Nev

    OdpowiedzUsuń