Oficjalnie otwieram sezon balkonowy!!! Słoneczko w końcu wyszło zza chmur i zrobiło się znacznie przyjemniej, więc to dobra okazja na to, by wysprzątać balkon po zimie, rozłożyć krzesła i wreszcie zacząć sadzić moje ukochane kwiaty:D Niestety balkon to typowa konstrukcyjna kiszka :/ ale staram się go tak zagospodarować żeby dało się z niego miło korzystać. Mamy tu dwa krzesła i nawet zmieścił się mały, drewniany stoliczek. Nie ma szału ale i tak uwielbiam na nim przesiadywać :)
Już nie mogę doczekać się ciepłych wieczorów i tego cudnego zapachu kwiatów. Jeszcze nie wiem co będzie w donicach ale powoli zaczynam planować:D
Dziękuję Wam za wszystkie komentarze pod ostatnim postem:D Różowa plama daje radę:P
Ściskam weekendowo!!!
jey
Śliczna ta lawenda w koszyku...Uwielbiam taki klimat :)
OdpowiedzUsuńBuziaki
Kasia
Uwielbiam oglądać zdjęcia takie, jak Twoje dzisiejsze! Sielski klimat, aż chciałoby się usiąść z kubkiem herbaty przy tej tacy, obok kwiatów, na miękkiej podusi :) Od dawna marzy mi się taka piękna taca na nogach, a jak dziś zobaczyłam ją u Ciebie.. chyba znowu zacznę szukać w sieci :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie! :))
Cudnie... U mnie sezon balkonowy zaczęty tydzień temu - to w ramach przyzwania wiosny :)
OdpowiedzUsuńPrzepieknie...zazdroszczę balkonu, też bym poszalała gdybym miała;(( pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa też już powoli myślę o balkonach. Gruntowne sprzątanie zaplanowałam na poniedziałek, bo mam nadzieję, że się jeszcze choć trochę ociepli. Dziś posadziłam jaskry, ale lawendy nie może zabraknąć.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia:-)
Pozdrawiam weekendowo
Monika
Urocze migawki, wiem coś o "kiszce balkonowej" posiadam takową, ale trzeba sobie radzić :)))
OdpowiedzUsuńŚliczna lawenda!! Ja swoja dopiero zasiałam jakiś czas temu...
Tolle Impressionen! GGLG Carmen
OdpowiedzUsuńNo ślicznie u Ciebie, ale ja po dzisiejszym gradobiciu jeszcze się wstrzymam. Na razie z przyjemnością cupnę na Twoim balkonie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ależ ładnie! Kiszka, czy nie, jest ślicznie i w jednej tonacji. Ja niby mam większy taras, ale chaos na nim panuje niemiłosierny i wszystko jeszcze w rozsypce...
OdpowiedzUsuńŻyczę wielu miłych, ciepłych chwil na balkoniku
pozdrawiam, marta
Ślicznie u Ciebie, ja też muszę się w końcu za swój balkon zabrać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Śliczne zdjęcia :-)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę, że choć tyle możesz na swój balkon wstawić. U mnie mieści się jedno krzesło i... wtedy już w ogóle nie ma miejsca... :(
OdpowiedzUsuńPięknie się zapowiada :)
Ja już sezon balkonowo - tarasowy rozpoczęłam. Wprawdzie kwiatów jeszcze nie ma nie licząc jednej szczepionej margaretki, ale jak słonko zaświeci to do domu nikt zagnać mnie nie może... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Ja już sezon balkonowy otwarłam jakiś czas temu...a potem szybciutko zamykałam,bo spadł śnieg:)))))))))))teraz czekam....po weekendzie majowym zacznę szaleństwo(no chyba ,że mnie rodzina zamknie na ten czas:)))))roślinno dekoracyjne:)))JAK JA TO KOCHAM:)))pozdrawiam cieplutko:)))
OdpowiedzUsuńśliczny balkon,mały,ale własny i taki przytulny,jak mniemam;)
OdpowiedzUsuńdonice mam podobne,już zagościła w nich niezapominajka i zioła;)
Świetne zdjęcia , piękne donice , poduszki , krzesła , wszystko! Też uwielbiam przebywać na balkonie, lecz nie robię tego często , gdyż wszyscy sąsiedzi by się na mnie patrzyli , a to nie jest zbyt komfortowe. Na szczęście pod choinkami , mam odrobinę słońca i prywatności :)
OdpowiedzUsuńPiękne doniczki, u nas niestety brak balkonu, trzeba taki kącik stworzyć w domu i szeroko otworzyć okno :)
OdpowiedzUsuńCudnie;) Kocham lawendę;) Stworzyłaś piękny rustykalny klimat;)
OdpowiedzUsuńa u nas w górach to dopiero wiosnę przywiało wiec i ja musze zaczac sezon balkonowy :)
OdpowiedzUsuńAle śliczna lawenda! Pięknie :)
OdpowiedzUsuńJaki piekny klimat u Ciebie!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Hania
Lubujemy się więc w podobnych klimatach-jaskry, bukszpan,lawenda, wiklina i ceramiczne donice.Twoja balkonowa "kiszka" ;-)zapowiada się pięknie.Z chęcią zobaczę więcej ujęć .Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńJa też mam swoją kiszkę ;) ale dwójka jeszcze małych dzieci nieco utrudnia korzystanie,juz widze jak skaczą na glówkę.....tak że muszę czekac z aranżacjami aż podrosną łobuzy,a u Ciebie aż się chce przysiąść na słoneczku,pięknie,pozdrawiam;)
OdpowiedzUsuńBalkon wygląda bardzo zachęcająco :) Też chciałabym mieć tak pięknie. Widzę, że też lubisz jaskry :) Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJaskierki, lawenda - ślicznie się zapowiada. Dobrze, że w końcu się zaczęło robić ciepło i można zacząć działać:). Wyczarowałaś ładny klimat
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Marta
Oj, chciałabym na moim mini balkoniku zrobić tak cudowny ogród...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Bardzo mi się podoba klimat w jakim urządziłaś balkon.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Przepiekne zdjecia, cudowne ujecia! Pieknie wykorzystalas przestrzen, nawet jesli mala. U mnie jeszcze balagan, ale temperatury mnie powstrzymuja. Koncem tygodnia ma byc cieplej. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dagi
Sezon balkonowy świetnie otwarty! Rewelacyjne kompozycje kwiatów i już robi się przytulniej.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam.
mmm bardzo przytulnie,prawie czuć zapach lawendy!
OdpowiedzUsuńCudowna doniczka- koszyczek,a do tego lawenda! Od razu poczułam się jak w Prowansji!Bałam się już kupować lawendę,ale narobiłaś mi apetytu i zaraz biegnę do sklepu!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJak ja zazdroszczę tym, którzy mają tak fajnie urządzone balkoniki. U mnie coś takiego nie przejdzie, bo balkon od południa i można się na nim poczuć jak na patelni. Świetnie za to pełni rolę domowej plaży ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze zapomniałam napisać, że doniczka, którą u Ciebie kiedyś zobaczyłam (ta w biało czarne paski) jest na mojej liście rzeczy poszukiwanych, ale niestety nigdzie nie mogę takiej wypatrzeć. Już nawet myślałam, żeby sobie taką zrobić, ale nie wiem, czy mi się to uda ;)
OdpowiedzUsuńДуже гарні, яскраві і водночас такі романтичні фото!
OdpowiedzUsuńŚliczny blog i super dekoracje. Będę często zaglądać. Zapraszam czasem do mnie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie po wyróżnienie ;)
OdpowiedzUsuńJejku Jey jak ja tu dawno nie bylam, kazdy post piekny, slicznie u Ciebie:-))) tak gustownie i wszystko takie dopieszczone, I like I like I like!!!:-))) Pozdrawiam cieplusio!
OdpowiedzUsuńOtarcie sezonu jak najbardziej udane! Cudny balkonik a kwiaty urocze.
OdpowiedzUsuń