Sweety pumpkin!
Pozazdrościłam Wam Kochane bloggerki!! Wedrując po Waszych blogowych zakamarkach, skrywających piękne jesienne dekoracje i aranżacje, nie mogłam oderwać oczu od cudnych dyń które tak chętnie fotografujecie. Zaczęłam więc szerzej rozglądać się wokół siebie i któregoś dnia pędząc jak zwykle do pracy napotkałam na swojej drodze straganik z dyniami. Było ich tyle, że najchętniej przygarnełąbym je wszystkie bez wyjątku bo były takie cudne, ale że czasu miałam niewiele złapałam pierwsze trzy z brzegu i popędziłam.
Teraz codziennie rano, siadam sobie na nakapie z kubkiem kawy zbożowej i patrzę na nie z ogromną radością:D
Mr. T myślał, że przytaszczyłam gruszki i jakiegoś mikrusowego arbuza:P Muszę go mieć na oku bo chyba ma na nie chrapkę:P
Jutro pojawi się parę nowości w moim sklepiku Ohhh, deer Butik tak więc zapraszam serdecznie!
Uściski :D
jey
lubię to! :)
OdpowiedzUsuńJa też chyba skuszę się na dynie w tym sezonie. A świece w otoczeniu kamieni też posiadam, nawet w identycznym naczyniu:)
OdpowiedzUsuń