Witajcie niedzielnie!!! U nas w końcu zaświeciło słoneczko tak bardzo wyczekiwane, mogłam więc porobić troszkę zdjęć. Poza tym zrobiło się o niebo przyjemniej i ta niedziela jakaś taka fajniejsza jest...poobiednia kawka, troszkę blogowania może jeszcze jakiś spacerek po lesie a później biorę się ostro za szycie bo kilka zamówień już stoi w kolejce.
W kąciku jadalnianym pojawiła się czarna tablica. Zużyłam na nią całą puszkę czarnej farby :P ale nadała wnętrzu troszkę wyrazu i mam nadzieję, że wkrótce pojawią się na niej nasze zdjęcia które jeszcze się wywołują...ehhhmmm...w sensie, że nie ma kiedy iść ich wywołać:P
Czekam jeszcze na półeczki i kilka takich drobiazgów ale myślę, że i tak nie będzie takiego momentu kiedy powiem, że już wszystko skończone. Pewnie ciągle będzie jeszcze coś do zrobienia ale przecież to sama przyjemność:D
Cieszę się bardzo, że Candy Wam się spodobało. Wszystkich tych którzy jeszcze nie wzięli udziału w zabawie serdecznie zapraszam. Został jeszcze prawie tydzień więc kto chce niech się zapisuje!!
Miłej i słonecznej niedzieli!!!
Buziaki
jey