piątek, 13 stycznia 2012

London look


Ufff...w końcu się wykurowaliśmy:D Bardzo dziękujemy za słowa otuchy i życzenia zdrówka - przydały się!:)
Nie wiem jak u Was ale moje dekoracje świąteczne wylądowały już w pudłach i czekają znowu na gwiazdkę. Jakoś tak smutno i pusto bez choinki, więc trzeba było coś poprzekładać i poprzestawiać:P Nowe aranżacje czas zacząć...czyli to co lubię najbardziej! 
Na początek nowe odzienie. Tym razem w wersji London Look. Taka sobie moja interpretacja flagi GB ale nie ukrywam, że ta wersja skradła moje serducho:) Oczywiście moje kolorki....mmm...:D



U mnie znowu pojawiły się Hiacynty. Te które widzicie udało mi się zachować z zeszłego roku. Byłam ciekawa czy cebulki przetrwają no i udało się. Wykiełkowały!!! Jeeeeeeeeeee...




Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam udanego PIĄTKU 13! 
Wierzycie w przesądy... hehe...??? :D
Ale jakby co, to... uważajcie na siebie!:D

Buziaki

jey 

26 komentarzy:

  1. Wersja London Look - świetnie się u Ciebie prezentuje ;) A hiacynty - też mam do nich słabość...

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne te poduchy ,robię przymiarkę do okrągłej właśnie:]
    co do hiacyntów-wykiełkują ,ale najprawdopodobniej kwiaty będą małe i szybko obumierają:/ przynajmniej takie mam doświadczenia

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękna ta poducha;)Podobną szyłam do syna do pokoju;) Chyba jeszcze raz usiądę do maszyny bo ta kolorystyka jest cudna;)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna poducha :) hiacynty uwielbiam, choć sama jeszcze nigdy nie wyhodowałam :) Ja też powoli z nowymi aranżacjami działam :))
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. uwielbiam hiacynty....a mają zalążek kwiatków czy tylko listki?...piekne poduchy:)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ojej:/ Trochę mnie zmartwiłyście tymi hiacyntami:/ Póki co kawiatków nie widać, ale poczekamy zobaczymy. Jak z nich nic nie wyjdzie to będę przynajmniej wiedziała, że nie ma co bawić się w ich przechowywanie:)Tnx!

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna poducha:) u mnie jeszcze zimowo w domku i w końcu spadł śnieg:)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowna ta poducha - narobiłaś mi teraz ochoty na zmiany:) Ja dziś rozbieram choinkę, reszta dekoracji już w pudłach...no i szukam pomysłu na nowe:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jey, jak je przechowujesz? tzn hiacynty? bo też mam zamiar przetrzymać swoje, które przekwitły. Poduszka jest PRZE-PIĘ-KNA!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ohh, muszę również wyszperać moje hiacyntowe cebulki i zobaczyć czy zakwitną. Śliczne poduchy, od zawsze podziwiam na Twoim blogu.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow!!!! Ale cudna poducha i kolorki też moje:):):)

    OdpowiedzUsuń
  12. Taką wersję poduszki mogła bym mieć u siebie!
    Masz rację pora na hiacynty a w foremkach na babeczki wygladają świetnie.
    No tak piątek 13 !

    OdpowiedzUsuń
  13. wspaniały wystrój:)
    a mnie właśnie złapało srogie przeziębienie:(
    pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialna ta poduszka! I więcej nie napiszę, bo języka w buźce zapomniałam z wrażenia :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  15. Podobają mi się Twoje poduszki, a szczególni ta okrągła z szydełkową czarną aplikacją. Jest super! pozdr

    OdpowiedzUsuń
  16. Przede wszystkim cieszę się, że już wróciliście do życia:) Większość z blogowej gawiedzi odleżała i odsmarkała swoje...
    U mnie równiez choinkowe zabawki powędrowały do pudełek i obudziła się chęć do zmian.
    Pozdrawiam piątkowo i trzynastkowo:)!
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  17. Poduszka w kolorach B&W i szarości lnu a do tego wzór union jack, po prostu cudna jest!

    OdpowiedzUsuń
  18. poducha skradła moje serce!

    OdpowiedzUsuń
  19. poducha piękna a hiacynty uwielbiam i ja pobiegne sobie je kupić
    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  20. Super motyw z poduchą. Nie sądziłam, że tak popkulturowy motyw może nabrać tak fajnego charakteru. Świetnie! A co do piątku 13-tego, to nie wierzę w przesądy. A raczej wierzę, że wierząc w coś takiego sami ściągamy na siebie nieszczęścia. Dzień minął mi spokojnie i sympatycznie :) Mam nadzieję, że Tobie również :)
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  21. Zdjecia sa przepiekne....
    Masz piekny Blog:)
    Pozdrawiam Asia...

    OdpowiedzUsuń
  22. Ohhh uwielbiam Hiacynty.

    Pozdrawiam.
    http://encore-aimer.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. Poduchy oszałamiające, a hiacynty w foremkach na babeczki, pierwsza klasa! Jestem pod wrażeniem.

    OdpowiedzUsuń
  24. Wspaniały blog,przepiękne prace,cieszę się, że tu trafiłam:)

    OdpowiedzUsuń